Poligon w Drawsku Pomorskim pechowy dla Hołowczyca
- Szczegóły
- Opublikowano: sobota, 02, wrzesień 2017 22:17
Dwa najdłuższe odcinki w tegorocznej edycji ORLEN Baja Poland położone na poligonie w Drawsku Pomorskim nie były tym razem łaskawe dla Krzysztofa Hołowczyca. Podczas pierwszego przejazdu Hołek złapał kapcia, a w drugiej próbie musiał zrezygnować z dalszej jazdy po około 60 kilometrach liczącej ponad 215 kilometrów próby.
- Długie odcinki na poligonie w Drawsku Pomorskim to znak firmowy Baja Poland i próby, które rozgrywane są od 2011 roku. To wyjątkowe oesy, które zawodnicy bardzo lubią, a ja także jestem w tej grupie. Poligon w Drawsku nie zawsze był dla mnie łaskawy, ale tym razem okazał się więcej niż pechowy. Nie ma co ukrywać, że skoro 432 kilometry spośród blisko 500 w całym rajdzie przebiegają na poligonie to właśnie ten fragment trasy ma kluczowe znaczenie i decyduje o naszych przygotowaniach i strategii.
Niestety nie sprawdziła się prognoza pogody i tym samym dobór opon. Jako jedyni z czołówki wybraliśmy dość miękkie opony na deszcz, a tymczasem deszczu w sobotę nie było. Nie brakowało na trasie mokrych czy nawet błotnistych fragmentów, ale większość była raczej sucha. I w takich warunkach wybrane opony pozostawiały wiele do życzenia. Do tego wszystkiego złapaliśmy kapcia podczas pierwszego przejazdu Drawska i nie uniknęliśmy kosztownej pomyłki nawigacyjnej. Podczas drugiego przejazdu na mokrych fragmentach jechaliśmy bardzo szybko, aby tracić na tych już zupełnie suchych. I na nieszczęście przytrafiła się nam awaria techniczna, która zmusiła nas do rezygnacji z dalszej jazdy i powrót do serwisu. Wymieniliśmy uszkodzoną zwrotnicę i jutro znów startujemy, ale już tylko dla kibiców. Na dobry wynik tym razem nie mamy już szans – powiedział Krzysztof Hołowczyc.
ORLEN Baja Poland 2017 to dziewiąta (z jedenastu) runda tegorocznej edycji Pucharu Świata FIA w Rajdach Terenowych. Puchar Świata to najwyższy poziom rywalizacji w tej dyscyplinie sportu, w której nie ma mistrzostw świata. Start do ostatniego etapu 3 września o godzinie 8:00. W niedzielę jeszcze cztery próby sportowe o długości blisko 58 km i meta oraz uroczyste zakończenie o godzinie 14:30.
Na zdjęciu: Krzysztof Hołowczyc podczas sobotniego odcinka specjalnego ORLEN Baja Poland 2017. Foto: holek.pl
Start Krzysztofa Hołowczyca w ORLEN Baja Poland 2017 wspierają:
Lumag sp. z o.o. – producent klocków hamulcowych Breck,
Michelin – renomowany producent opon samochodowych,
K2 - lider rynku chemii samochodowej w Polsce.
Więcej zdjęć do pobrania: TUTAJ